Tarasy cieszą się w naszym kraju dość dużą popularnością. Jest to doskonałe miejsce na wypoczynek w letnie lub wiosenne miesiące oraz popularne miejsce na domowe przyjęcia. Aby jednak taras mógł zachować te atuty, musi być odpowiednio zabezpieczony przed czynnikami atmosferycznymi.
Aluminiowe zadaszenie tarasu – czy to dobry sposób na hydroizolację?
Wilgoć występuje praktycznie wszędzie, lecz nie można bagatelizować tego, jak silnie negatywne skutki może mieć na różnego rodzaju zabudowę. Nie jest to kwestia dnia czy nawet miesiąca, lecz długotrwałe wystawienie na niekorzystnie warunki pogodowe sprawia, że nawet najsolidniejsza instalacja powoli zacznie tracić na swoim wyglądzie i funkcjonalności – o ile nie jest ona prawidłowo zabezpieczona. Spowodowane jest to przede wszystkim interakcją pomiędzy zastosowanymi materiałami a zmianami stanu skupienia wody za pośrednictwem temperatury.
Tarasy zazwyczaj wykonywane są z betonu. Jest to tani oraz stosunkowo wytrzymały budulec, który można łatwo uformować w niemal dowolną konstrukcję. Niestety, umiarkowany klimat, taki jak w Polsce, jest dla tego materiału bardzo bezlitosny. Temperatura w ciągu roku wielokrotnie waha się wokół 0 stopni, dlatego woda przechodzi przez stan zamarzania, z biegiem czasu prowadząc do pogłębiania się nawet drobnych uszkodzeń betonowych powierzchni. Do tego dochodzą czynniki takie jak wiatr, intensywne działanie promieniowania słonecznego, potencjalne uszkodzenia mechaniczne. Sytuacja jest najgorsza wtedy, gdy woda dostanie się do zbrojenia betonu i doprowadzi do jego korozji – problem ten zazwyczaj przekłada się na ogromne szkody i wydatki związane z koniecznością naprawy. Wniosek jest bardzo prosty – warto dopilnować tego, aby taras był odpowiednio zabezpieczony przed wodą. Aluminiowe zadaszenie tarasu, maty uszczelniające, izolacja mineralne – metod na hydroizolację jest wiele i warto się z nimi zaznajomić.
Jak skutecznie zabezpieczyć taras przed wilgocią?
Dobór metod hydroizolacji powinien głównie zależeć od indywidualnych potrzeb oraz warunków, w których dany taras się znajduje. Jest to kwestia, którą należy rozpatrzyć głównie w odniesieniu do własnego podwórka – poszczególne rejony naszego kraju cechują się nieco innym mikroklimatem, dużo zależy także od dokładnego ulokowania tarasu w odniesieniu do samego budynku mieszkalnego. Zmienne te mają wpływ na skuteczność poszczególnych metod.
Rzecz jasna, w wielu przypadkach można po prostu zaaplikować kilka metod hydroizolacji jednocześnie. Pod tym względem, jedynym prawdziwym ograniczeniem są osobiste środki pieniężne, które na taką instalację jest się w stanie przeznaczyć. Warto podkreślić, że jest to inwestycja, na której nie powinno się oszczędzać – im lepiej zabezpieczy się taras, tym mniej pieniędzy będzie trzeba wydać na jego późniejsze remonty.
Co w takim razie należy do najczęściej stosowanych sposobów na hydroizolację? Warto zacząć od oczywistych opcji, takich jak aluminiowe zadaszenie tarasu. Tego typu instalacja nie kosztuje wiele, natomiast wykazuje się zaskakująco wysoką skutecznością, jeśli chodzi o ograniczenie kontaktu wody z posadzką. Nie jest tajemnicą, że zakryty taras jest w stanie znieść o wiele więcej, niż taki, którego podłoga jest nieustannie zalewana przez deszcz. Samo aluminium jest bardzo odporne na korozję, dlatego powinno sprawować się długo i bez zarzutów.
Jak uzupełnić aluminiowe zadaszenie tarasu?
Hydroizolacja najlepiej sprawuje się wtedy, gdy jest wykonana w sposób kompleksowy. Zadaszenie jest niezwykle pomocne, lecz warto zdecydować się na dodatkowe zabezpieczenia, jak choćby izolacja mineralna. Jest to specjalna zaprawa, wzbogacona o tworzywa sztuczne, które skutecznie ograniczają kontakt pokrytej nią powierzchni z wodą. Dużą zaletą tego rozwiązania jest jego uniwersalność – izolacja ta może zostać naniesiona niemal wszędzie, doskonale uzupełniając aluminiowe zadaszenie tarasu. Odpowiednio wykonana hydroizolacja to taka, która ochrania cały taras i nie traci na swojej funkcjonalności.
